Hmmm... trochę mnie korci, żeby przejść już trochę dalej... :))) Mianowicie, np. do Toskanii, która jest podobna do mojej ukochanej Prowansji. Zresztą mam więcej ukochanych miejsc - postaram się może trochę je przemieszać, żeby nie było nudno... Na razie więc serdecznie zapraszam do TOSKANII :))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz