poniedziałek, 8 września 2014

Peace;)

Podczas pobytu na Krecie zajrzeliśmy do sławnej wioski hippisów, Matali, gdzie w kolorowych latach 60-tych ubiegłego wieku była dosyć krótko, ale wystarczająco, aby zostawić po sobie barwne pamiątki, ich mekką. Matala leży na południowy zachód od Heraklionu, który jest najlepszą bazą wypadową do zwiedzania bardzo rozciągniętej wyspy.


Jedną z nich jest zardzewiały, pomalowany w kwiaty, pacyfki i liście marihuany volkswagen...



... Inną, jeszcze ciekawszą, jest piękna rzeźba kilku twarzy w pniu starego, suchego drzewa oliwnego. Z każdej strony patrzy na nas stary człowiek... Z każdej strony troszeczkę inny...





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz