Czas na kolejny etap wędrówki, ale w dalszym ciągu na przystanku pierwszym, czyli w nadmorskim Ramatuelle, pełnym ukwieconych zaułków, maleńkich sklepików i wszechobecnej, wściekle różowej bugenwilli...
Poniżej prowansalskie "Mydło i powidło", czyli jeden z wielu uroczych sklepików o pomysłowej nazwie "Świątynia Mydła", ale mający do zaoferowania wiele więcej, niż tylko mydło...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz