Kolejka powoli, z mozołem, wspina się na prawie pionową ścianę wzgórza...
Widok z kolejki w drodze powrotnej na nowe Bergamo. Pogoda trochę się popsuła, ale i tak widoki były wspaniałe.

Właśnie podjeżdża nasza kolejka, która nas zabierze z powrotem na dół...

A to dworzec kolejki na górze, w Citta Alta. Dzięki niej zdążyliśmy zwiedzić, co prawda naprędce, ale jednak;) przepiękne Stare Bergamo, traktowane najczęściej tylko jako miejsce tanich lotów i trampolina do zwiedzania bardziej znanych miejscowości, a szkoda, bo naprawdę warto się zagubić w jego wąskich, brukowanych, kamiennych uliczkach na dłużej...